Nagrody Academy of Country Music 2018

Poza Stanami Zjednoczonymi, częściowo też Australią, Wielką Brytanią, Czechami i Słowacją, mało wielbicieli muzyki w świecie orientuje się, jaką potęgę za oceanem stanowi muzyka country. W południowych stanach USA stacje radiowe nadają niemal na okrągło country i gatunki mu najbliższe, czyli bluegrass, rockabilly, folk. Americana zajmuje w nich specjalne miejsce, aczkolwiek to teraz słowo-wytrych, obejmujące najczęściej różne formy muzyczne odwołujące się do muzyki południa USA.

Każdej wiosny jedna z dwóch organizacji zajmująca się krzewieniem tej muzyki, Academy of Country Music, przyznaje swoje coroczne nagrody. 15 kwietnia odbyła się kolejna, już 53. gala, podczas której wręczono statuetki laureatom. Feta miała miejsce po raz kolejny nie w Nashville, a w wypełnionej po brzegi przez 18 tysięcy widzów, ogromnej Sali MGM Grand Garden Arena w Las Vegas. Transmisję na cały kraj i pół świata prowadziła CBS.

Najbardziej cenione wyróżnienie Artysty roku zdobył Jason Aldean. Najlepszą wokalistką została Miranda Lambert, a wokalistą Chris Stapleton. Najciekawszy duet, to Brothers Osborne, a grupa wokalna – Old Dominion. „Młodą wokalistką roku” została Laurene Alaina, a wokalistą Brett Young. W kategorii najlepszego nowego duetu lub grupy, statuetkę odebrała grupa Midland. Album roku – From a Room Vol.1 nagrał Chris Stapleton, singiel, Body Like a Back Road – Sam Hunt, a piosenkę, Tin Man Miranda Lambert. „Wokalnym wydarzeniem roku” nazwano wspólne nagranie Keitha Urbana i Carrie Underwood”, The Fighter. Nagrodzono również autora piosenek, Rhetta Akinsa.

W sposób szczególny i bardzo wzruszający uczczono pamięć 58 ofiar szaleńca, który na październikowym festiwalu w Las Vegas z zimną krwią zabił je z broni automatycznej.

W trakcie gali śpiewali nie tylko nagrodzeni, ale również wielu zaproszonych gości. W tej sytuacji obowiązek nieprzekroczenia trzygodzinnego czasu antenowego spoczywał w ogromnym stopniu na głównej prowadzącej, jaką była wielka gwiazda country, Reba McEntire. Wywiązała się ze swego zadania, nie po raz pierwszy zresztą, znakomicie.

Dla plotkarskich mediów wydarzeniem numer jeden stała się kreacja Nicole Kidman, towarzyszącej mężowi (wokaliście Keithowi Urbanowi), która przyszła na uroczystość w rzeczywiście dość kontrowersyjnej, mocni obcisłej długiej sukni…

Country w USA potęgą jest i basta!