Korali i The Alibi Sisters w Krakowie – koncert dla Ukrainy

W niedzielę 24 kwietnia odbył się koncert, będący kolejną inicjatywą znajdującego się na krakowskim Kazimierzu Żydowskiego Muzeum Galicja na rzecz walczącej o wolność Ukrainy. Tym razem przed zgromadzoną tam wcale licznie publicznością wystąpił zespół wokalny Korali oraz duet The Alibi Sisters. Charytatywny koncert zorganizowano wraz z polsko-ukraińską fundacją Zustricz, a cały dochód z niego został przekazany na pomoc dla zaatakowanego przez najeźdźców naszego sąsiada.

Korali to ukraiński folkowy zespół działający przy polsko-ukraińskiej fundacji Zustricz, stworzony w styczniu 2022 roku. Zespół śpiewa piosenki ludowe, ballady, pieśni patriotyczne i współczesne w języku ukraińskim oraz polskim. Jak piszą o sobie członkinie zespołu: „Śpiew to pasja przelana od przodków. Czujemy się razem jak rodzina, szanujemy Ukrainę, jej historię i kulturę, muzykę”.

The Alibi Sisters, czyli Anna i Angelina Zavalskiye, to popularny duet popowo-folkowy z Ukrainy. Choć siostry śpiewają w duecie od dzieciństwa, dopiero w roku 2001 powstał zespół Alibi, który jest jednym z najpopularniejszych zespołów ukraińskiego showbusinessu. Duet przemianowany na The Alibi Sisters prezentuje piosenki w jidysz inspirowane repertuarem The Barry Sisters – z tym projektem duet pojawił się m.in. w popularnym programie „The Voice of Ukraine”. Dla artystek muzyka jest nie tylko rozrywką, ale także sposobem prezentacji bogatego dorobku kulturalnego Ukrainy, w tym różnych prądów muzycznych i inspiracji różnymi kulturami, które można usłyszeć w ukraińskich pieśniach.

Podczas koncertu nie zabrakło wzruszeń i ważnych słów o tym, co się dzieje za naszą wschodnia granicą. Nie zabrakło też hymnu Ukrainy, odśpiewanego przez wszystkie artystki trzymające podczas tego wykonania złączone ze sobą flagi – polską i ukraińską. Były też uśmiechy na twarzach słuchaczy, które wywołało odśpiewane przez Korali po polsku nieśmiertelne „Chodź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko” z repertuaru Dwa Plus Jeden, który to utwór chyba pomału staje się nieformalnym hymnem polskiej pomocy dla Ukraińców uciekających przed ruskimi mordercami.

Przedstawiamy krótką galerię z tego pięknego muzycznie i wzruszającego koncertu.

Tekst i zdjęcia: Sobiesław Pawlikowski