Nowojorska firma Heavyocity Media wprowadziła do oferty nową wtyczkę dla komputerów PC i Mac. FURY to wirtualny przester pozwalający uzyskiwać szeroką paletę efektów typu distortion.
FURY to procesor sygnałowy, którego podstawą jest półmodularna sekcja pozwalająca tworzyć efekty łącząc ze sobą trzy różne moduły dostępne w blokach DRIVE, DISTORTION i TONE. W każdym z nich znajdziemy różną liczbę modułów o różnym charakterze wpływających w inny sposób na sygnał. Łącznie mamy do dyspozycji ponad 700 możliwych kombinacji modułów, a część z nich wykorzystano w ponad 100 presetach przygotowanych przez producenta z myślą o stosowaniu na śladach zawierających różne partie instrumentalne. Znajdziemy wśród nich m.in. ustawienia dedykowane syntezatorom i instrumentom klawiszowym, gitarom i basom, perkusji czy innych źródłach sygnału, które będziemy chcieli „przepuścić” przez ten procesor.
Po tym gdy wybierzemy odpowiednią kombinację modułów, możemy sięgnąć po kolejne narzędzia oferowane przez wtyczkę FURY by dopasować efekt do swoich potrzeb i oczekiwań. Skorzystać możemy m.in. z zakładki SHAPE, w której umieszczono m.in. bramkę szumów i korektor oraz bloki CHARACTER i CLEANUP. Kolejna sekcja to MOD, w której mamy dostęp do trzech źródeł modulacji (ENVELOPE FOLLOWER, LFO, SEQUENCE), z których każde może modulować parametry DRIVE, TONE, FEEDBACK i OUTPUT. Do tego dochodzi jeszcze kilka innych wirtualnych kontrolerów (w tym oczywiście DRIVE), a także mierniki.

FURY może pracować jako 64-bitowa wtyczka VST3/AAX/AU wymagając komputera z systemem co najmniej Windows 10 lub macOS 10.15.7. Z okazji premiery, plug-in ten jest dostępny w cenie 99 USD, ale później (po 14 października) jego cena wzrośnie do 119 dolarów.
Więcej informacji na stronie www.heavyocity.com.