Firma ZOOM zaprezentowała kolejny przenośny rejestrator audio z serii Handy Recorder, rozszerzając nim gamę modeli o kolejną propozycję skierowaną do profesjonalistów. H5studio nawiązuje w pewnym sensie do modelu H5, a jednocześnie wykorzystuje różne rozwiązania znane z rejestratorów wprowadzonych przez tę firmę na rynek w ostatnim czasie.
Podobnie jak większość rejestratorów audio prezentowanych ostatnio przez firmę ZOOM, także H5studio wykorzystuje podwójne przetworniki A/D eliminujące potrzebę regulacji czułości wejściowej zapewniające pokrycie znacznie szerszego zakresu dynamiki i pozwalające nagrywać źródła dźwęku o zróżnicowanym poziomie głośności bez obaw o przesterowania i zniekształcenia. Z drugiej strony – tak jak jego poprzednik sprzed ponad dekady – daje możliwość ręcznej regulacji poziomów wejściowych przy pomocy dedykowanych pokręteł. Znajdujący się w komplecie moduł XYH-5s oferuje dwa mikrofony w układzie XY (90°) i co warto zauważyć, są to największe tego typu kapsuły w historii serii Handy Recorder (19.4 mm). Urządzenie charakteryzuje się dynamiką 132 dB i maks. SPL 140 dB. Po przeciwnej stronie obudowy umieszczono dwa gniazda wejściowe typu combo [XLR/jack], a dla każdego z czterech źródeł (2 mikrofony i 2 wejścia) dostępne są wspomniane pokrętła GAIN. Do dyspozycji mamy jeszcze stereofoniczne wejście mikrofonowo-liniowe jack 1/8” dostępne na bocznej ściance modułu XYH-5s, którego można używać zamiast mikrofonów XY.
H5studio Handy Recorder pozwala nagrywać jednocześnie maks. 6 ścieżek (4 + miks stereo), a wybierać możemy między trybem 16- lub 24-bitowym albo 32-bit Float (32-bitowe nagrywanie zmiennoprzecinkowe). Obsługiwane są częstotliwości próbkowania 44.1, 48, 96 i 192 kHz, a materiał jest zapisywany w plikach WAV (mono lub stereo). Za nośnik pamięci służy karta microSDHC / microSDXC. Urządzenie oferuje też zasilanie Phantom +48V dla mikrofonów pojemnościowych, filtr górnoprzepustowy, limiter look-ahead, funkcje MONO MIX i LINK czy możliwość wstawiania markerów, mikser oraz inne funkcje związane z nagrywaniem i odtwarzaniem dźwięku. Rejestrator został też przystosowany do użytkowania przez osoby niedowidzące i niewidome, do czego służą instrukcje głosowe.
Poza wspomnianymi wejściami, H5studio udostępnia wyjście liniowe i słuchawkowe (oba typu jack 1/8”) oraz port USB typu C, do którego możemy podpiąć zewnętrzny zasilacz, a także używać go do komunikacji z komputerem, tabletem czy smartfonem. Do dyspozycji mamy też gniazdo przeznaczone do podłączenia opcjonalnego adaptera Bluetooth (BTA-1) umożliwiającego bezprzewodową komunikację z dedykowaną aplikacją dla urządzeń mobilnych oraz współpracę z synchronizatorami kodu czasowego. Podobnie jak rejestrator H6essential, także H5studio pozwala zastąpić znajdujący się w komplecie moduł (w jego przypadku XYH-5s) innym, wchodzącym w skład modularnego systemu 3.0. Oznacza to, że możemy podłączyć do niego chociażby zakupiony oddzielnie mikrofon typu shotgun (SSH-6e) czy moduł EXH-6e z dwoma wejściami typu combo i jednym jack 1/8”. Co więcej, firma Zoom szykuje na ten rok kolejne dodatki, które zwiększą możliwości korzystania z tego rejestratora. H5studio może też pracować jako interfejs audio w trybach STEREO (2 IN/2 OUT) lub MULTI (4 IN/2 OUT).
Oprócz wspomnianych wyżej pokręteł GAIN, na panelu rejestratora H5studio znajdziemy kilka przycisków funkcyjnych (w tym sekcję transportu) oraz 2-calowy, kolorowy wyświetlacz LCD, na którym mamy nie tylko podgląd poziomów wejściowych i wyjściowych, ale także graficzne przedstawienie rejestrowanych lub odtwarzanych sygnałów oraz inne przydatne informacje. Rejestrator oferuje też wbudowany głośnik oraz gniazdo umożliwiające zamontowanie go na statywie. Urządzenie może być zasilane czterema bateriami AA przez USB lub z wykorzystaniem opcjonalnego zasilacza AD-17. Nowy rejestrator jest kompatybilny z aplikacją ZOOM Handy Control & Sync dla urządzeń mobilnych (iOS). Urządzenie ma być dostępne na rynku w trzecim kwartale tego roku.
Więcej informacji na stronie zoomcorp.com.
Dystrybutorem produktów marki Zoom jest Sound Service.
