W ofercie firmy Fuse Audio Labs pojawił się kolejny plug-in inspirowany konkretnym urządzeniem sprzed lat. Tym razem jest to wirtualny procesor dynamiki VCE-118 Dynamic Range Enhancer.
Jak łatwo zgadnąć, inspiracją dla tej aplikacji było urządzenie amerykańskiej firmy dbx, a dokładniej kompaktowy model 118 będący przedstawicielem serii nazwanej właśnie Dynamic Range Enhancer. Chociaż sprzętowy pierwowzór wtyczki VCE-118 powstał jako produkt skierowany do osób słuchających muzyki, to wykorzystywał tę samą technologię VCA, którą zastosowano w takich studyjnych kompresorach jak dbx 160 i jego różne odmiany. Nic zatem dziwnego, że także tym niepozornym „pudełkiem” zainteresowali się także realizatorzy dźwięku.
Tak jak sprzętowy orgyginał sprzed kilku dekad, także wirtualny VCE-118 może pracować zarówno jako kompresor, jak również jako ekspander. Tak jak w pierwotnym urządzeniu, w aplikacji tej mamy do dyspozycji możliwość kontroli kompresji (od 1:1 do ∞:1) oraz ekspansji dynamiki (od 1:1 do 1:2). Zachowano też dwa pozostałe elementy kontroli znane z pierwowzoru – regulację progu zadziałania (THRESHOLD) oraz przełącznik pozwalający wybierać między trybem liniowym a przetwarzaniem wyłącznie tego, co znajduje się ponad określonym przez nas progiem. W aplikacji pojawiło się ponadto kilka dodatkowych kontrolerów, w tym dwa wirtualne mini-trymery – MIX i HEADROOM – oraz pokrętło TRIM.
VCE-118 może być z powodzeniem wykorzystywany na śladach zawierających różny materiał, od partii perkusyjnych czy wokalnych, po syntezatory czy instrumenty strunowe, a także całe miksy. Aplikacja przeznaczona dla komputerów PC i Mac może pracować jako 64-bitowa wtyczka VST/VST3/AAX, a w środowisku macOS także jako plug-in AU.
Więcej informacji na stronie fuseaudiolabs.de.