Podobnie jak wielu innych artystów także Bruce Springsteen wykorzystał covidowy lockdown na wejście do studia i nagranie nowej płyty. W przypadku albumu „Only The Strong Survive”, który ukaże się 11 listopada mamy do czynienia z hołdem tego artysty dla muzyki soul.
Na krążku tym nie znajdzie się bowiem premierowy materiał Bossa jak miało to miejsce w przypadku wydanego w 2020 roku „Letter to You” lecz utwory pochodzące z katalogów takich legendarnych wytwórni jak Motown, Gamble and Huff czy Stax, wykonywanych przez gwiazdy soulu. „Only The Strong Survive” będzi 21. studyjnym albumem Springsteena, a poza nim w nagraniu wzięła udział sekcja dęta The E Street Horns oraz sekcja smyczkowa zaaranżowana przez Roba Mathesa. W dwóch utworach gościnnie zaśpiewał Sam Moore, a towarzyszący Bruce’owi chórek tworzyli Soozie Tyrell, Lisa Lowell, Michelle Moore, Curtis King Jr., Dennis Collins i Fonzi Thornton.
Sam Bruce Springsteen tak mówi o tej płycie:
Chciałem nagrać album, na którym po prostu śpiewam. A jaka muzyka jest lepsza do pracy niż wspaniały amerykański śpiewnik z lat 60. i 70.? Swoją inspirację czerpałem między innymi z twórczości Levi Stubbsa, Davida Ruffina, Jimmy’ego Ruffina, Icemana Jerry’ego Butlera, Diany Ross, Dobie Grey i Scotta Walkera. Chciałem, żeby odzwierciedlało to ich pracę nad tą wspaniałą muzyką. Moim celem jest, aby współczesna publiczność doświadczyła jej piękna i radości tak jak ja, odkąd pierwszy raz ją usłyszałam. Mam nadzieję, że album spodoba wam się tak bardzo, jak mi podobało się tworzenie go.
Jego dłuższą wypowiedź na temat nowego krążka znajdziecie w oficjalnym klipie:
Album „Only The Strong Survive” został nagrany w Thrill Hill Recording w New Jersey pod okiem Rona Aniello (producent), Roba Lebreta (realizator) i Jona Landaua (producent wykonawczy). Możemy już także posłuchać pierwszego utworu z nowej płyty – „Do I Love You (Indeed I Do)”:
Strona internetowa artysty: brucespringsteen.net
zdjęcie główne: fot. Danny Clinch / mat. promocyjne Columbia Records | Sony Music Enterainment