W historii muzyki nie brak miejsc, które w szczególny sposób przyczyniły się do powstania niezapomnianych czy kultowych wręcz utworów i płyt. Wiele z nich to oczywiście studia nagrań (także adaptowane) – często w wyjątkowych lokalizacjach. Jednym z nich z pewnością jest francuskie Miraval Studios, które po latach spędzonych w niebycie ma szansę powrócić do życia, a wszystko za sprawą… Brada Pitta!
Miraval Studios uruchomił w 1977 roku francuski pianista i kompozytor Jacques Loussier oraz realizator Patrice Quef. Malowniczo ulokowane w otoczonym winnicami Château Miraval na południu Francji, było miejscem wielu historycznych sesji. Dość powiedzieć, że to właśnie tam (między innymi) zespół Pink Floyd nagrywał słynny album „The Wall”. Przez wiele lat do położonego w Prowansji studia przybywali kolejni artyści, wśród których byli m.in. AC/DC, Judas Priest, The Cure, Sting, Wham!, Yes, Gary Moore, Steve Winwood, UB40, Muse, Chris Rea, Sade, Rammstein, The Cranberries, Gipsy Kings, Morrisey, Shirley Bassey, Bryan Ferry, Courtney Love, The Kelly Family, David Sylvian, Zucchero, Wet Wet Wet, Ophelie Winter, Shakatak, Chantal Goya, Gerry Rafferty, Natasha St-Pier i wielu innych. W studiu tym zainstalowana była niegdyś pierwsza konsoleta SSL we Francji.
W 1998 roku Loussier sprzedał Miraval Studios amerykańskiemu kupcowi Tomowi Bove. Co prawda przez jakiś czas studio jeszcze działało ale w ciągu ostatnich lat stało praktycznie nieużywane. Zmienić ma się to w przyszłym roku, a stoi za tym obecny właściciel Château Miraval, czyli nie kto inny jak słynny amerykański aktor Brad Pitt, który kupił posiadłość wraz z otaczającym ją terenem w 2011 roku, jeszcze wspólnie z Angeliną Jolie.
Choć sam jest człowiekiem wielu talentów i nieobca jest mu chociażby praca z drewnem czy projektowanie, do pracy nad rewitalizacją Miraval Studios zaangażował francuskiego kompozytora, producenta, realizatora i przedsiębiorcę Damiena Quintarda, zdobywcę m.in. nagrody Emmy, mającego za sobą współpracę z takimi artystami jak Brian Eno, Parcels, Gaspard Augé czy Arca.
Według opublikowanych informacji, Pitt i Quintard nie zamierzają zaczynać zupełnie od zera lecz postanowili wyremontować i odrestaurować to co się da, a także wykorzystać część pozostawionego w studiu sprzętu. Studio otrzyma jednak nowe „serce” w postaci hybrydowej, cyfrowo-analogowej konsolety, którą Brad i Damien wspólnie projektują. W studiu zainstalowany zostanie system Dolby Atmos co pozwoli na pracę nad materiałem do filmów i telewizji. Główne studio z sufitem na wysokości ponad siedmiu metrów pochwalić się będzie mogło reżyserką o wielkości 100 m2 oraz live roomem mającym 320 m2. W kompleksie znajdą się także mniejsze pomieszczenia do nagrywania wokalu lub konkretnych instrumentów, pokój ze starymi syntezatorami, a także pomieszczenia dedykowane edycji dźwięku i obrazu. Z myślą o komforcie artystów, którzy w przyszłości pojawią się w Château Miraval by nagrywać swoją muzykę, pozostawiono też basen, a pokoje dla muzyków umieszczono w… wieży.
Miraval Studios mają zacząć funkcjonować latem 2022 roku, a już teraz można bookować miejsce.
Strona internetowa: www.miraval.com/studios/
zdjęcie: Hélène Hadjiyianni