Body Count nagrali „Comfortably Numb” z gościnnym udziałem Davida Gilmoura

Amerykańska formacja Body Count przygotowuje się do premiery nowego albumu, który ukaże się pod koniec listopada. Na kolejny już singiel promujący to wydawnictwo zespół wybrał cover i to nie byle jaki. Grupa sięgnęła bowiem po utwór „Comfortably Numb” pochodzący z repertuaru Pink Floyd. Co więcej, do współpracy zaprosiła samego Davida Gilmoura.

„Comfortably Numb” to oczywiście utwór pochodzący z kultowego albumu „The Wall” zespołu Pink Floyd wydanego w 1979 roku. Jest to jedna z trzech piosenek z tej płyty skomponowanych przez Davida Gilmoura. W wersji nagranej przez Body Count utwór został opatrzony nowym tekstem odnoszącym się do współczesnych realiów. Jego autorem jest Ice-T, który mówi o nim tak:

Dla mnie „Comfortably Numb” to piosenka introspektywna – to ja przyznający, że jestem już starszy. Mówię młodszemu pokoleniu, że ma dwa wybory: możecie podsycać ogień lub się poddać. Próbuję zrozumieć, co się dzieje, ale także wskazuję, że wszyscy jesteśmy w miejscu, w którym nie musimy stawiać czoła rzeczywistości. Mamy telewizory z płaskim ekranem i popcorn, możemy po prostu usiąść i oglądać chaos świata, jakby to był program telewizyjny. Nie wydaje się to prawdziwe, dopóki nie pojawi się u twoich drzwi. Ja też jestem trochę otępiały – wszyscy tacy jesteśmy.

Zespół Body Count wykonywał już ten utwór na żywo podczas tegorocznych letnich koncertów w USA i Europie, ale teraz nagrał studyjną wersję na potrzeby albumu „Merciless”, który ukaże się 22 listopada nakładem Century Media Records. Metalowa grupa z Los Angeles postanowiła zaprosić do współpracy samego Davida Gilmoura – kompozytora „Comfortably Numb” i wykonawcę słynnych solówek, uważanych za jedne z najlepszych w historii. Słynny brytyjski muzyk przystał na to, nagrywając gitarową partię na potrzeby tej wersji tego klasyka.

David Gilmour tak skomentował tę współpracę:

Wersja „Comfortably Numb” zespołu Body Count jest dość radykalna, ale słowa naprawdę mnie uderzyły. Jestem zdumiony, że melodia, którą napisałem prawie 50 lat temu, powraca z tym świetnym nowym podejściem. Sprawili, że znów stała się aktualna. Pierwszy kontakt z Ice-T dotyczył zgody na wykorzystanie utworu, ale pomyślałem, że mógłbym zaproponować, że zagram na nim. Podoba mi się nowy tekst, opowiada o świecie, w którym żyjemy teraz, co jest dość przerażające.

strona internetowa zespołu: bodycountband.com

zdjęcie główne: Ice-T podczas koncertu Body Count na festiwalu Rock im Park w 2018 roku; fot. Milan Risky / Shutterstock.com