Pod nazwą Percussive Arts Society International Convention ( PASIC ) kryje się największe na świecie perkusyjne święto gromadzące tysiące artystów, kompozytorów, pedagogów, producentów, studentów i miłośników perkusji. Podczas czterech dni w kilkudziesięciu salach Centrum Kongresowego w Indianapolis odbywa się ponad 100 koncertów, dziesiątki wykładów, seminariów, dyskusji i rad programowych dotyczących kluczowych aspektów sztuki perkusyjnej. To jedyne w swoim rodzaju wydarzenie artystyczne, które jest zarazem konferencją, wystawą, festiwalem, warsztatami, konkursem, miejscem badań i promocją sztuki perkusyjnej w jednym miejscu. Od świtu począwszy, gdy najsłynniejsi artyści wraz z najmłodszymi adeptami perkusji rozpoczynają fun run – zdrowotny bieg w perkusyjnych rytmach, do późnej nocy, gdzie podczas late night drum circle ci sami artyści wspólnie grają z młodymi muzykami, pragnącymi być wśród najlepszych, rozbrzmiewają niezliczone instrumenty perkusyjne w najpiękniejszych kombinacjach rytmiczno-harmonicznych. Nie sposób wymienić wszystkich atrakcji towarzyszących koncertom i wykładom, wyliczyć instrumenty zgromadzone w centrum konferencyjnym i wskazać wszystkich artystów prezentujących swoją wirtuozerię.
Każdy z uczestników konferencji oczekuje wieczornych koncertów gwiazd, które poprzedzone są niezapomnianymi ceremoniami. Pierwsza z nich to wprowadzenie kolejnych artystów do Panteonu Gwiazd PAS (Percussive Arts Society Hall of Fame). Niemilknące owacje aprobowały decyzję kapituły, która w tym roku uhonorowała troje artystów i jeden zespół, a byli to:
• Bobby Hutcherson – legendarny wibrafonista, tworzący obok współczesnego mu Gary’ego Burtona, czy inspirujących jego jazzową stylistykę Lionela Hamptona i Milta Jacksona obraz sztuki wibrafonowej godnej największych jazzmanów, z którymi koncertował – Theloniousa Monka, Milesa Davisa czy Herbie Hancocka.
• Andy Narell – wirtuoz i propagator steel pan – instrumentu pochodzącego z Trynidadu, jakże charakterystycznego i niezbędnego dla stylu Calypso. To Andy Narell w 1962 r. zorganizował pierwszy w Ameryce Steel Band Festival. Koncertował niemalże na całym świecie, uczył setki perkusistów kunsztu gry na steel drum a nagrywał z Milesem Davisem, Wayne’m Shorterem, Chickiem Coreą i Tony Williamsem.
• Zeferino Nandayapa – postać wymieniana we wszystkich książkach opisujących historię marimby i kolebkę meksykańskiej sztuki marimbowej z Chiapas. Niezapomniany artysta wirtuoz i pedagog oraz założyciel koncertującego w największych salach koncertowych świata zespołu Marimba Nandayapa. To dzięki niemu meksykańska muzyka tradycyjna zagościła na estradach koncertowych a kunszt gry okrzyknięty został doskonałą wirtuozerią.
• Percussion Group Cincinnati – zespół przekształcony w 1979 r. z pierwszego w Ameryce zawodowego zespołu perkusyjnego Blackearth Percussion Group. Nagrodzony zespół tworzą trzej muzycy: Russell Burge, James Culley i Allen Otte. Dokonali setek nagrań, prawykonań utworów dedykowanych formacji, wprowadzili na estrady dziesiątki najnowszych instrumentów perkusyjnych, także tych awangardowych tworzonych na potrzeby wykonywanych dzieł.
Druga ceremonia to uroczystość wspomnienia i krótkiego przypomnienia sylwetek artystów związanych ze światem perkusji, którzy odeszli w okresie między poprzednią a tą konwencją. To bardzo wzruszający moment, setki słuchaczy wieczornych koncertów w wielkiej ciszy oglądają krótkie filmy ilustrujące kunszt kompozytorski, artyzm i wiedzę tych, którzy tworzyli sztukę perkusyjną. Wśród wspominanych postaci byli m.in. Robert Paiste, Alphonse Mouzon, Clyde Stubblefield, Margaret Williamina „Willi” Zildjian, Michael Quinn i Mitchell Peters.

PASIC to miejsce spotkań wszystkich kultur, na koncertach i warsztatach usłyszeć można muzykę z Azji, Afryki, obu Ameryk i Europy. Sama muzyka to nie wszystko, wirtuozi ludowych tradycyjnych instrumentów opowiadają o ich historii, przeznaczeniu, a także o tym, czego nie powinno się na danym instrumencie grać. Egzotyczne techniki gry wymagające dziesiątek godzin ćwiczeń to wyzwanie dla wielu perkusistów, którzy chcą dodać kolejne instrumenty do swojego zestawu brzmieniowego. Wibrafon i pandeiro rozbrzmiewały na koncercie muzyki brazylijskiej w wykonaniu Artura Lipnera i Nanny Assisa. Kunszt łączenia jazzowej stylistyki z tradycyjną melodyką, harmonią i rytmiką muzyki Ameryki Południowej zaskakiwał z każdą kolejną frazą, a możliwości brzmieniowe prostego instrumentu, jakim jest pandeiro (instrument bardzo zbliżony do popularnego tamburinu) zaskakiwały nawet najbardziej doświadczonego muzyka. Niezapomniane wrażenia pozostawił koncert i warsztaty zespołu Acropolis Percussion Honduras grającego tradycyjną muzykę na oryginalnych instrumentach Północnego Hondurasu. Valerie Naranjo i The Africa West Trio zaprezentowali ponad godzinny program ilustrujący muzykę, kulturę i instrumenty perkusyjne z Ghany. Podobnych wydarzeń było kilkanaście i trudno wybrać, które były najciekawsze. Najważniejsze jest to, że każdy mógł wybrać najbliższą swojej estetyce stylistykę czy kulturę.
Dla mnie najważniejsze były koncerty, wykłady i warsztaty dotyczące muzyki orkiestrowej, przecież to właśnie w orkiestrze perkusista klasyczny ma szanse na podjęcie pracy. Oczywiście wiąże się z tym ogromna wiedza i znajomość repertuaru orkiestrowego, dlatego też uczestniczyłem w prawie wszystkich warsztatach orkiestrowych. Skarbnicą wiedzy i doświadczenia był niezapomniany koncert i rozmowy z Symphonic Emeritus Section – sekcją perkusyjną złożoną z legendarnych pierwszych perkusistów najznamienitszych orkiestr symfonicznych. W sekcji zagrali: Alan Abel, Ron Barnett, John Beck, Paul Berns, Tony Cirone, Frank Epstein, Peter Kogan, Arnie Lang, Bill Platt, Bill Wiggins i Rich Weiner. Słuchając i obserwując grę niedoścignionych mistrzów sztuki orkiestrowej czułem się jak w raju dotykając niemalże boskiej mocy, szlachetności brzmienia, niewyobrażalnego wyczucia czasu i stylu. To oni, legendy i ikony amerykańskiej szkoły gry napisali podręczniki będące skarbnicą wiedzy dla każdego perkusisty orkiestrowego, swoim wykonaniem potwierdzili słuszność każdego zapisanego słowa.
Amerykańska muzyka marszowa, to kolejny nurt niemożliwy do opuszczenia. Słynne drumline battle – muzyczne bitwy formacji marszowych, to pokaz doskonałej gry, ekwilibrystyki i choreografii. Każdy element stanowi o sile i przewadze danego zespołu. Czasami okazuje się, że w bardzo wyrównanej walce mimika twarzy i kostium może zdecydować o wiarygodności, a co za tym idzie zwycięstwie zespołu. Zwieńczeniem konkursu i warsztatów był koncert i pokaz próby jednego z najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych na świecie zespołów – The Blue Devils… tego się nigdy nie zapomina.
Liczne panele dyskusyjne podzielone na poszczególne sekcje (kompozycja, edukacja, zestaw perkusyjny, instrumenty melodyczne, instrumenty orkiestrowe, kameralistyka perkusyjna, muzyka marszowa, muzyka najnowsza, badania muzyczne, zdrowie i higiena gry, wymiana międzynarodowa, muzyka etniczna), pozwalały na dyskusje i obrady pozwalające na rozwiązanie kluczowych problemów, tworzenie „żelaznych repertuarów”, jak również ustalenie wymogów egzaminacyjnych do poszczególnych uczelni, orkiestr i progów programowych na międzynarodowych konkursach.
Na niektóre wykłady znajdujące się w programie PASIC trzeba było ustawiać się w kolejce, żeby móc wejść na salę wykładową, do takich należał wykład i koncert Boba Beckera, założyciela, lidera, kompozytora, aranżera i impresario jednego z najsłynniejszych zespołów perkusyjnych – NEXUS. Warsztaty dotyczące techniki gry, stylistyki i tradycji wykonawczych ragtimów na zawsze pozostaną w mojej pamięci.
Wystawa instrumentów podczas PASIC to przysłowiowe eldorado dla wszystkich perkusistów, którzy pragną poznać nowe instrumenty, technologie, brzmienia, czy spotkać muzyków należących do rodziny artystów danej firmy. Nie zabrakło także historycznych instrumentów takich jak zestawy perkusyjne Buddy’ego Richa i Gene’a Krupy, czy słynnego werbla, którego konstruktorem był Billy Gladstone. Dyskusje z producentami pałeczek perkusyjnych i akcesoriów za każdym razem wnoszą coś nowego do świata perkusji. Wielkim zaszczytem dla mnie jest możliwość przynależenia do rodziny artystów Innovative Percussion i wnoszenia kolejnych doświadczeń pomagających na tworzenie nowych, jeszcze lepszych pałeczek.
Kuluarowe dyskusje z prezydentami Percussive Arts Society dawały możliwość wymiany doświadczeń i pozyskania najznamienitszych artystów na warsztaty i koncerty w Polsce. Obecnym prezydentem PAS jest dr Brian Zator, wspaniałą konstruktywną rozmowę przeprowadziliśmy wspólnie z byłymi prezydentami PAS – Johnem Beckiem i Thomasem Siwem – efektem będzie wizyta Briana Zatora w Gdańsku w 2018 roku na Ogólnopolskich Warsztatach Perkusyjnych.
Czasami zastanawiałem się gdzie jestem… Czy to możliwe, żeby w jednym miejscu spotkać legendy tych, o których czytałem, słuchałem nagrań i marzyłem, żeby zamienić kilka słów? Tam wszystko jest możliwe, to już moja trzecia wizyta na największym święcie perkusyjnym świata, wiem, że na kolejne edycję także polecę i z radością podzielę się z Państwem moimi spostrzeżeniami, doświadczeniami i niezapomnianymi wrażeniami artystycznymi.
Tekst: Piotr Sutt
Zdjęcia: Piotr i Bartłomiej Sutt
Artykuł ukazał się w numerze 1/2018 miesięcznika Muzyk.