W piątek 7 czerwca, nakładem wytwórni Epic Records ukazała się nowa płyta amerykańskiej piosenkarki Meghan Trainor. Krążek zatytułowany „Timeless” jest już jej szóstym albumem studyjnym.
Na krżąku znalazło się 16 utworów, nad którymi Meghan Trainor pracowała wspólnie z innymi autorami. Artystka jest też współproducentką albumu „Timeless”, którego premierę skomentowała tak:
„Timeless” jest w końcu wasz – nadal nie mogę w to uwierzyć!! Ten album znaczy dla mnie tak wiele! Miałam okazję pracować z wieloma niesamowitymi osobami, aby ożył, i jestem im wszystkim ogromnie wdzięczna, podobnie jak wszystkim fanom za okazanie tak wielkiego entuzjazmu. Nie mogę się doczekać, aż zagram te piosenki na trasie Timeless Tour! Trudno będzie mi nie płakać każdej nocy ze szczęścia.
Fani piosenkarki mogli poczuć przedsmak albumu za sprawą singli „Been Like This”, „To The Moon” oraz „I Wanna Thank Me”. Każda z nich podkreśla ogromny talent Meghan zarówno w produkcji, jak i w pisaniu piosenek. Spośród pozostałych piosenek, wrażliwość Meghan ukazuje zwłaszcze utwór „Forget How To Love”, w którym artystka wraz z chórkiem potępia ludzi, którym brakuje empatii. „Whoops” dowodzi z kolei, że Meghan jest wystarczająco utalentowana, aby napisać piosenkę o rozstaniu, chociaż wraz z mężem Darylem tworzy parę idealną. Tytułowy i końcowy utwór „Timeless” oddaje sentyment płyty – Meghan przysięga, że nawet jeśli życie nie trwa wiecznie, jej miłość nigdy nie zgaśnie.
Tej jesieni Meghan powróci na scenę w ramach trasy Timeless Tour. W ramach supportu wystąpią przed nią Natasha Bedingfield oraz Paul Russell. Na scenie pojawią się także najlepszy przyjaciel Chris Olsen i starszy brat Ryan Trainor, którzy bez wątpienia rozśmieszą publiczność.
Strona internetowa artystki: www.meghan-trainor.com
zdjęcie główne: fot. Lauren Dunn / mat. prasowe Sony Music Entertainment Poland