W listopadzie przybędzie w końcu do Polski kanadyjska formacja The Dead South. Zespół pierwotnie miał się pojawić u nas w 2020 roku (a później w 2021), ale ze względu na sytuację epidemiologiczną zaplanowane koncerty były przekładane.
The Dead South to zespół pochodzący z prowincji Saskatchewan, pod względem muzycznym idealnie harmonizujący się ze swoim otoczeniem. Czwórka brodaczy w kapeluszach serwuje własną mieszankę folku, neofolku i bluegrass-folku. Ich muzykę można też po prostu nazwać alternatywnym country ze świeżą linią melodyczną, dużą dozą poczucia humoru i zaczepnymi tekstami. Warstwa instrumentalna świadomie pozostała prosta: gitary, wiolonczela, banjo, bęben basowy i mandolina jako fundamenty dla charakterystycznego wokalu.
W skład kanadyjskiego kwartetu wchodzą Nate Hilts, Scott Pringle, Colton Crawford i Danny Kenyon. Dyskografia The Dead South obejmuje m.in. trzy albumy studyjne i jeden koncertowy, a także cztery EP’ki, z których dwie – „Easy Listening for Jerks Pt. 1” i „Easy Listening for Jerks Pt. 1” ukazały się w w marcu br.
Zespół The Dead South przybędzie w listopadzie do Polski na cztery koncerty, których organizatorem jest FKP Scorpio Poland. Harmonogram koncertów przedstawia się następująco:
• 11.11 – Gdańsk (Stary Maneż)
• 12.11 – Warszawa (Palladium)
• 13.11 – Wrocław (A2)
• 13.11 – Kraków (Klub Studio)

Więcej informacji na stronie www.fkpscorpio.pl.
Strona internetowa zespołu: www.thedeadsouth.com