W wieku 41 lat zmarł Chester Bennington – wokalista grupy Linkin Park. Zanim został wokalistą świetnej amerykańskiej kapeli, terminował w kilku drugoplanowych zespołach. Był poza tym frontmanem grup Dead by Sunrise i Stone Temple Pilots.
Chester Bennington należał do wcale nie tak wielu wokalistów, których udział w koncertach i nagraniach w najwyższym stopniu decydował o sukcesie całej formacji. Ten charyzmatyczny artysta potrafił porwać nawet najbardziej znudzoną widownię, również krytyków. Pisał także niektóre utwory wykonywane przez grupę, stał się też gorącym rzecznikiem mieszania różnych stylów muzycznych, co było zawsze znakiem rozpoznawczym Linkin Park. Być może dlatego, że potrafił odnaleźć się jako wokalista w każdym stylu. Lubił, gdy jego grupę określano jako nową falę metalu. Uczestniczył w nagrywaniu wszystkich siedmiu albumów Linkin Park.
W 2006 roku został sklasyfikowany na 46. miejscu wokalistów wszech czasów przez dziennikarzy pisma „Hit Parader”. W znacznym stopniu dzięki niemu Linkin Park dotychczas sprzedali ponad 50 milionów płyt. Niestety, jego życie osobiste nie należało do najłatwiejszych. Urodzony w Phoenix w Arizonie, jak wspominał w kilku wywiadach, był uporczywie molestowany seksualnie przez jednego z najbliższych krewnych. Jako jedenastolatek, Chester Bennington ciężko przeżył rozwód rodziców, wyrokiem sądu jego opiekunem stał się ojciec, policjant, z którym nie umiał się porozumieć. Próbując jakoś przetrwać koszmar, już w wieku kilkunastu lat stał się alkoholikiem i „wielorakim”, jak sam to nazywał, narkomanem, mając osiemnaście lat siedział w areszcie za ich posiadanie. Z czasem kolejnym problemem artysty, wynikłym w znacznej mierze z picia i prochów, stała się depresja. Za wszelką cenę chciał mieć normalny dom. Był dwukrotnie żonaty, miał szóstkę dzieci.
Ostatnia płyta Linkin Park, wydana zaledwie kilka miesięcy temu, „One More Light”, wzbudziła wśród fanów sprzeczne opinie, zarzucano jej zbytnie odejście w stronę popu. Chester w wywiadach gorąco protestował przeciwko takim zdaniom. Zespół wyruszył w tournee promocyjne, w czerwcu w doskonałej formie koncertował w Krakowie. Po powrocie do USA, w trakcie krótkiego wypoczynku przed planowaną, a teraz oczywiście odwołaną serią występów w Ameryce Północnej, zupełnie niespodziewanie Bennington powiesił się w swoim własnym domu. Jego śmierć stała się szokiem dla całego środowiska artystycznego, zjednoczonego w opłakiwaniu wokalisty. Emocjonalny wpis w internecie opublikował nawet ex-prezydent, Barack Obama…
Strona internetowa Linkin Park – www.linkinpark.com
zdjęcie: Chester Bennington podczas koncertu Linkin Park na Rock im Park w 2014 roku; fot. Stefan Brending / 2eight (CC BY-SA 3.0)