Za nami kolejna, już 27. edycja festiwalu Drumfest, będącego od lat marką samą w sobie. W tym roku koncerty i inne wydarzenia odbywały się w dniach 13-28 października – jak zwykle w różnych miastach. Z roku na rok festiwal staje się coraz większy, a jego popularność pozwala zapraszać coraz większe tuzy świata perkusyjnego (i nie tylko). Dzięki temu, w tym roku mogliśmy posłuchać wirtuozów takich jak Virgil Donati, Brian Tichy i Aquiles Priester czy Greg Howe i Tony MacAlpine, usłyszeć kawał ostrego rockowego brzmienia, ale również klasyczne dźwięki wibrafonu i marimby.
Wojciech Lasek, pomysłodawca i dyrektor artystyczny DrumFestu powiedział o imprezie: Z roku na rok rozbudowujemy festiwal. Chciałbym, aby ambitna muzyka docierała do jak największej grupy osób. Impreza z nazwy jest festiwalem perkusyjnym i to ją wyróżnia, ale coś dla siebie znajdą też dla siebie fani gitary, marimby czy wibrafonu, a także wielu innych instrumentów. W Opolu grali już perkusiści znani i cenieni na całym świecie.
Jednym z wydarzeń towarzyszących festiwalowi był ponownie konkurs gry na zestawie perkusyjnym Young Drum Hero. Zakwalifikowani do finału uczestnicy zostali podzieleni na dwie kategorie wiekowe, a podczas konkursowych występów mieli oni do wyboru zestawy perkusyjne Yamaha – Recording Custom lub Absolute Hybrid Maple. Jury, którego przewodniczącym był Jerzy Piotrowski przyznało następujące nagrody i wyróżnienia.
Laureatami w grupie do lat 16 zostali: Marceli Dziurleja (II miejsce), Jakub Hausman (II miejsce + nagroda specjalna Jerzego Piotrowskiego), Maksymilian Myłek (III miejsce) i Jan Pieniążek (III miejsce). Wśród starszych uczestników (do lat 23) wyróżnieni zostali ex aequo Stanisław Aleksandrowicz, Jakub Pastuszka, Adrian Trepka (wszyscy II miejsce).
Laureaci otrzymali ciekawe i bardzo cenne nagrody w postaci sprzętu muzycznego i akcesoriów, a jednym ze sponsorów nagród była firma Yamaha.