Do testu otrzymaliśmy kolejną gitarę marki Vintage – jedną z odmian modelu V100 wyróżniającą się płytą wierzchnią korpusu w kolorze złotym. Instrument V100GT pochodzący z serii Reissued to owoc współpracy z Trevorem Wilkinsonem. Przyjrzyjmy się bliżej walorom tej gitary i możliwościami jej zastosowania.
OPIS
Zanim zacznę część opisową muszę przyznać, że z marką Vintage łączy mnie pewna osobista historia. Jak wiadomo gitary tej marki to instrumenty robione w dużej mierze na wzór i podobieństwo najbardziej popularnych typów gitar na świecie. Przy czym założenie producenta jest takie, by te instrumenty były dostępne cenowo, a przy tym ich wykonanie nie powinno ustępować jakości wykonania bardzo drogich instrumentów. Swego czasu miałem bardzo sceptyczne podejście do takiego założenia. Jednak pewnego dnia wszystko się zmieniło. Nie miałem w kolekcji żadnego „tele” a trzeba było nagrać album… na „tele”. Więc wizyta w najbliższym sklepie muzycznym skończyła się (po ograniu wszystkiego co było na „półce” kupnem egzemplarza z logo Vintage). Instrument brzmiał naprawdę bardzo dobrze! Po nagraniu jednego albumu przyszedł czas na drugi… tym razem dla innej artystki co wiązało się z wyjazdem do Holandii na czas pracy nad albumem. Zakupiony Vintage zabrzmiał w 70% nagranych śladów! Pod koniec pracy nad projektem mój serdeczny kolega, holenderski gitarzysta robił wszystko by namówić mnie na sprzedaż tego instrumentu. W tym momencie dodam, że jego kolekcja zacnych instrumentów miała się do mojej tak jak mniej więcej EURO do Złotego…, mimo to naciski nie ustawały. W końcu zamieniliśmy się… Byłaby to całkiem banalna historyjka gdyby nie fakt, że chodziło o instrument nabyty za dosłownie kilkaset złotych, który wędrował z jednej kolekcji składającej się z dziesięcio- albo i kilkunastokrotnie droższych gitar do drugiej. Stało się to jakieś 8 lat temu. Kolega gra na tym Vintage do dziś…
W sumie trudno chyba o lepszą reklamę. Tak czy inaczej, wśród instrumentów Vintage można znaleźć właściwą „perełkę”. Czy jest taką perełką testowana gitara? Zacznijmy od podstaw. Testowany instrument to model V100GT, wzorowany na instrumentach z rodziny Les Paul. „Wzorowany” nie oznacza w tym przypadku dokładnej kopii tylko raczej mowa o inspiracji. Korpus instrumentu wykonano z jednego mahoniowego kawałka, a nakładkę wykonano oczywiście z klonu. Zaczepy na pasek i gniazdo wyjściowe typu jack 1/4” umieszczono tradycyjnie. Mahoniową szyjkę gryfu wklejono w korpus, a miejsce sklejenia dodatkowo wzmacnia specjalne wycięcie. Gryf połączono z korpusem na wysokości siedemnastego progu struny E6 i na wysokości dwudziestego progu struny E1. Dzięki temu dostęp do każdego progu każdej ze strun jest wręcz idealny. W palisandrowej podstrunnicy umieszczono dwadzieścia dwa progi o średniej szerokości. Menzura instrumentu wynosi 24 i 3/4” (628 mm). Miejsce łączenia przedniej płyty korpusu z bokami a także krawędzie podstrunnicy ozdobiono plastikową listewką w kolorze kości słoniowej. Trapezami z masy perłowej oznaczono progi o numerach 3, 5, 7, 9, 12, 15, 17, 19, i 21. Identyczne progi oznaczono małymi czarnymi kropkami w jej bocznej górnej części. Kształt główki jest wzorowany na gitarach typu Les Paul, ale oczywiście jest nieco inny. Na wierzchu główki umieszczono logo Vintage oraz płytkę z czarnego tworzywa sztucznego. Usunięcie tej płytki umożliwia dostęp do śruby regulującej prawidłowe ustawienie gryfu. W główce umieszczono sześć kluczy Wilkinson Deluxe WJ44 w układzie 3 + 3. Klucze dobrze trzymają strój. Testowany instrument wyposażono w dwa przetworniki Wilkinson W90SK Stacked Ceramic, które umieszczono w ceramicznych obudowach. Gitarę wyposażono również w 3-pozycyjny przełącznik oraz cztery potencjometry obrotowe. Układ potencjometrów jest typowy. Dwa z nich służą do regulowania poziomu sygnału wyjściowego z dedykowanego przetwornika. Kolejne dwa służą do regulowania barwy. W testowanej gitarze zamontowano ponadto typowy dla instrumentów z rodziny Les Paul mostek typu tune-o-matic ze strunociągiem sztabkowym.
WRAŻENIA
Testowana gitara to naprawdę dobrze wyglądający i dobrze wykonany instrument. Szyjka wydaje się być nieco szeroka jednak w niczym to nie utrudnia grania na instrumencie. Gitara jest wyregulowana tak, że akcja strun jest dość niska by bez trudu wykonywać „karkołomne” pasaże, jednak amatorzy bardziej vintage’owych ustawień też nie poczują się zawiedzeni. Brzmienie gitary „na sucho” jest ciekawe. Słychać to, co czyni instrument szlachetnym – specyficzny przydźwięk przy ataku, ale drewno wydaje się reagować na drgania strun w sposób stonowany… może nawet masywny. Po podłączeniu do wzmacniacza obraz nieco się zmienia. Ogólnie brzmienie instrumentu można opisać jako ciepłe, może nawet trochę ciemne, ale nie „przebasowane” tylko raczej „smooth”.
Przyjrzyjmy się poszczególnym ustawieniom:
• Gdy korzystamy z przetwornika przy mostku, otrzymujemy pełne, zrównoważone, ciepłe brzmienie, które nie jest zbyt twarde by go używać na kanale czystym, a jednocześnie jest w stanie urzec na kanale przesterowanym. Poziom sygnału określiłbym jako niezbyt wysoki, co jest zaletą w wykonywaniu wszelakich stylistyk określanych jako vintage. Szczególnie ciekawe efekty otrzymujemy używając efektów typu fuzz.
• Gdy korzystamy z przetwornika umieszczonego przy gryfie brzmienie jest jeszcze ciemniejsze. Nadal nie jest „przebasowane” a i niskich częstotliwości w sygnale nie brak. Wszystko jest zrównoważone.
• Ciekawe brzmienie otrzymujemy pobierając sygnał z obu przetworników. Z redukcji szumów wnioskuję, że są one połączone w „przeciwfazie” jednak brzmieniowo nie tracimy pełni ani ciepła ani miękkości.
PODSUMOWANIE
V100GT jest bardzo przyzwoitym instrumentem klasy średniej. To gitara bardzo wygodna w graniu. Brzmienie tej gitary jest ciepłe i bardzo ciekawe. Oczywiście jeżeli zasugerować się słowem „vintage” i porównać testowaną gitarę z instrumentem o wartości 3000 funtów to… cudów nie uświadczymy, lecz nie rozczarujemy się. V100GT jest gitarą wartą pokusy.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Korpus: mahoń, klon
Szyjka: mahoń
Progi: 22
Menzura: 24.75”
Przetworniki: 2 pasywne Wilkinson W90SK Stacked Ceramic
Elektronika: 3 -pozycyjny przełącznik, VOLUME × 2, TONE × 2
Mostek: tune-o-matic ze strunociągiem sztabkowym
Osprzęt: niklowany
Wykończenie: Gold Top
Sugerowana cena: 1450 PLN
Do testu dostarczył:
Audiostacja
ul. Główna 20A
03-113 Warszawa
tel. (22) 6161398
Internet: www.audiostacja.pl, www.jhs.co.uk
Test ukazał się w numerze 3/2015 miesięcznika Muzyk.