Funkcja wielowarstwowego nagrywania dźwięków w pętli dostępna jest nie tylko w różnego typu multiefektach gitarowych czy basowych, ale przede wszystkim w urządzeniach dedykowanych właśnie do tego czyli looperach. Oferta tego typu „rejestratorów” obejmuje modele o różnych możliwościach, udostępniające często szereg dodatkowych funkcji. Jedni producenci próbują zamknąć ich jak najwięcej w jednym urządzeniu, inni starają się czynić wręcz odwrotnie.
Przykładem tej drugiej drogi jest firma TC Electronic, która postanowiła maksymalnie uprościć obsługę loopera i zmniejszyć do minimum ilość dostępnych funkcji. Efektem tych starań jest Ditto Looper – urządzenie określane przez producenta jako najmniejszy looper na świecie. Rzeczywiście jest on niewielki i bez problemu mieści się w dłoni, a przede wszystkim na zatłoczonym pedalboardzie. Zamknięto go w kompaktowej solidnej metalowej obudowie o wymiarach 48 × 93 × 48 mm. Urządzenie wyposażono w wejście i wyjście typu jack 1/4” (to drugie wykorzystuje technologię Analog-Dry-Through), a ilość elementów kontroli rzeczywiście zredukowano maksymalnie. Do dyspozycji mamy jedynie pokrętło LOOP LEVEL pozwalające określić głośność pętli, przełącznik nożny (True Bypass) oraz diodę LED świecącą na zielono lub czerwono.
Ditto Looper wymaga do pracy zewnętrznego zasilacza 9V. Należy zaopatrzyć się w niego samemu – lub sięgnąć po pasujący zasilacz spośród tych które posiadamy, pamiętając o odpowiedniej polaryzacji. Urządzenie wyposażono ponadto w port USB [mini-B], który przeznaczony będzie w przyszłości do pobierania aktualizacji z komputera.
Ditto Looper pozwala nagrać pętlę o długości nawet 5 minut, a ilość dogrywanych warstwowo fraz jest z założenia nieograniczona. Warto zaznaczyć że urządzenie oferuje 24-bitowy niekompresowany zapis materiału dźwiękowego. Obsługa loopera jest prosta i intuicyjna – wystarczy tylko poznać jej zasady ograniczające się do zapamiętania odpowiedniego operowania przełącznikiem nożnym. Pozwala on nie tylko rozpocząć nagrywanie czy uruchomić (lub zatrzymać) odtwarzanie, ale także daje dostęp do funkcji UNDO i REDO, a także umożliwia wyczyszczenie bufora pamięci poprzez wykasowanie nagranej pętli.
Wyeliminowanie dodatkowych funkcji pozwoliło rzeczywiście uprościć obsługę, jednak np. brak wbudowanego metronomu sprawia że musimy polegać na własnym wyczuciu tempa. Nagrana przez nas pętla złożona z wielu dogrywek jest zapamiętywana przez urządzenie nawet po jego wyłączeniu. Jeśli jednak zechcemy stworzyć nową (a w końcu do tego służyć nam będzie ten looper) musimy „wyczyścić” pamięć. Gdybyśmy zatem chcieli zachować sobie którąś z wyjątkowo udanych pętli, jedynym sposobem wydaje się być wykorzystanie dodatkowego rejestratora (sprzętowego lub programowego), podłączonego do wyjścia.
Chociaż Ditto Looper stworzony został przede wszystkim z myślą o gitarzystach czy basistach, nic nie stoi na przeszkodzie temu aby sięgnęli po niego także inni instrumentaliści. Niewielkie rozmiary i łatwość obsługi to cechy, dzięki którym to urządzenie z pewnością zwróci na siebie uwagę wielu muzyków.
Cena: 555 PLN
Producent: TC Electronic, www.tcelectronic.com
Dystrybutor: Audiostacja, www.audiostacja.pl
Test ukazał się w numerze 6/2013 miesięcznika Muzyk.