Podwójny przedwzmacniacz mikrofonowy Sontronics Sonora 2 to nietypowy produkt dla tego europejskiego producenta. Wprawdzie w ofercie firmy jest jednokanałowy hybrydowy przedwzmacniacz Chimera, a Sonora 2 to druga, poprawiona wersja tego przedwzmacniacza, ale i tak ta angielska firma kojarzy się dotychczas tylko z mikrofonami. Czy przedwzmacniacz Sonora 2 to zmieni? Sprawdźmy, jakie ma szanse.
Przedwzmacniacz Sonora 2 zamknięty jest w nietypowej obudowie, przypominającej bardziej urządzenia przeznaczone do pracy na planie filmowym. Sama obudowa jest niezwykle porządnie i solidnie wykonana, jest ciężka i twarda, przełączniki chodzą odpowiednio ciężko i stabilnie, a pokręteł… nie ma. Całość zasilana jest zewnętrznym zasilaczem, zwykłym, nie impulsowym, w dodatku całkowicie tradycyjnym, ze scalonymi stabilizatorami napięcia. Przedwzmacniacz jest prosty i logiczny, w tradycyjnym układzie beztransformatorowym ze wzmacniaczami operacyjnymi i tranzystorami w stopniu wejściowym – klasyka. Przedni panel jest czysty, wyraźny i uporządkowany, z czterema przełącznikami „hebelkowymi” i jednym obrotowym na kanał. W każdym kanale mamy załączany filtr dolnozaporowy o częstotliwości granicznej 75 Hz, tłumik 20 dB, odwracanie polaryzacji i wyłącznik zasilania Phantom. Wzmocnienie regulowane jest wielopozycyjnym przełącznikiem w zakresie od 6 do 66 dB ze skokiem 6 dB. Trzy diody (SIGNAL, CLIP i PHANTOM) oraz gniazdo wejściowe combo jack/XLR (mikrofon albo instrument) dopełniają całości. Z tyłu mamy symetryczne wyjścia jack i XLR, gniazdo zasilacza oraz bardzo przydatny wyłącznik GROUND LIFT. Wyłącznika nie ma. Całość niewątpliwie zniesie trudy ciężkiej eksploatacji nie tylko w studiu, ale też na planie zdjęciowym, zwłaszcza, że wszystkie elementy w środku są raczej lekkie.
Pierwszą rzeczą, jaka przyciąga uwagę, jest całkowity brak potencjometrów – tylko przełączniki. Sugeruje to dużą trwałość, ale też pewne kłopoty, ponieważ skok regulacji wzmocnienia wynosi 6 dB. W zasadzie nie ma się czym przejmować, aczkolwiek zdarzają się sytuacje, w których trzeba walczyć o każdy decybel poziomu – wtedy trzeba po prostu nagrać trochę ciszej. Z drugiej strony przełącznik zapewnia doskonałą powtarzalność ustawień, natomiast brak potencjometrów powoduje, że nie odczuwamy potrzeby „dostrajania” – i w ten sposób dzień po dniu poziom jest stały, a poprawki lektorskie czy długie audiobooki są łatwiejsze w obróbce. Solidny zasilacz gwarantuje stabilne zasilanie mikrofonów pojemnościowych, a częstotliwość graniczna filtra dolnozaporowego jest dobrze dobrana.
Zgodnie z deklaracjami producenta i dystrybutora przedwzmacniacz Sonora 2 daje użytkownikowi „jedwabistość dźwięku wygładzając wszelkie surowości zachowując integralność sygnału”, cokolwiek by to miało oznaczać. Solidna półprzewodnikowa konstrukcja pozwala na uzyskanie wysokiego niezniekształconego poziomu wyjściowego, gwarantując duży odstęp od przesterowania. Bez zbędnych ceregieli podłączyłem przedwzmacniacz do interfejsu systemu Pro-Tools i zacząłem testy. Można powiedzieć, że wzmacniacz gra tak, jak wygląda – solidnie, stabilnie i niepozornie. W żaden sposób nie koloruje dźwięku, a doprowadzenie do przesterowania z powodu braku dodatkowej regulacji poziomu wyjściowego jest niemożliwe – prędzej przesterowuje się interfejs. Na tę cechę trzeba zwrócić uwagę – z powodu jednego regulatora wzmocnienia niemożliwe jest wewnętrzne przesterowanie nawet fragmentów przedwzmacniacza – zbyt wysokie wzmocnienie skutkuje po prostu zbyt wysokim poziomem wyjściowym i przesterowaniem przetwornika. W każdych normalnych warunkach przedwzmacniacz będzie pracował w bezpiecznym zakresie poziomów, a sygnał wyjściowy będzie czysty, niezniekształcony i z dużą dynamiką. Ze zrozumiałych względów nie nasycimy sygnału ani nie dodamy żadnego „analogowego ciepła” – brzmienie jest czyste, otwarte, bliskie i bardzo „równe”, w zasadzie przezroczyste, czyli takie, jakie lubię. Wszystko, co odbiera mikrofon, wzmacniane jest w równym stopniu precyzyjnie – przedwzmacniacz w porównaniu z konstrukcjami zawierającymi transformatory czy lampy może wydawać się zimny w brzmieniu – i dobrze, tak został skonstruowany. Wysoka czułość przy minimalnych szumach i zniekształceniach pozwala na użycie mikrofonów o niskim poziomie wyjściowym, czyli dynamicznych lub wstęgowych, do niestandardowych zastosowań czy choćby nagrań z większej niż normalna odległości. Niskie szumy i wysokie wzmocnienie to cechy, które mogą też się przydać na planie zdjęciowym. Wejście instrumentalne jest przydatne, choć tradycyjnie już jego czułość mogłaby być niższa. Pewną niedogodnością związaną z wykorzystaniem wejścia instrumentalnego do nagrań gitar jest paradoksalnie jego czystość – w tym przypadku lekkie analogowe „dopalenie” nie jest niczym złym. Jedynym zarzutem, jaki można ewentualnie sformułować, jest właśnie neutralność brzmienia – przedwzmacniacz Sonora 2 w żaden sposób nie poszerza palety brzmień, jest po prostu bardzo dobrym przedwzmacniaczem.
Sontronics Sonora 2 to niestety nie jest sprzęt budżetowy. W podobnej cenie są przedwzmacniacze o sporo większym współczynniku „wow-factor”, jak choćby testowany niedawno Focusrite ISA Two. To nie oznacza, że Sonora 2 jest mało interesującą propozycją – wręcz przeciwnie, za swoją cenę oferuje naprawdę solidne wykonanie, brzmienie i parametry. Jak widać, firma Sontronics nie zamierza walczyć na rynku najtańszego sprzętu domowego i w związku z nieco wyższą ceną może pozwolić sobie na poważne potraktowanie zagadnienia – mimo tradycyjnych i niezbyt skomplikowanych rozwiązań układowych bez żadnych „wodotrysków” widać solidność konstrukcji i wykonania, troskę o szczegóły czy zrozumienie potrzeb klienta. Trochę nieokreślony wydaje się być na naszym rynku docelowy klient – ale naprawdę warto sprawdzić, co może zaoferować nowy przedwzmacniacz firmy Sontronics.
Tekst: Przemysław Ślużyński
DANE TECHNICZNE
Pasmo przenoszenia: 20 Hz – 20 kHz
Maksymalne wzmocnienie: 66 dB
Maksymalny poziom wyjściowy: +23 dBu
FIltr górnozaporowy: 75 Hz
Tłumik Pad: 20 dB
Cena: 3790 PLN
Do testu dostarczył:
AudioTech
ul. Łagiewnicka 20
02-860 Warszawa
tel. (22) 6482935
Internet: www.audiotechpro.pl, www.sontronics.com
Test ukazał się w numerze 2/2013 miesięcznika Muzyk.