Mimo że w określeniu miksera na stronie producenta, na opakowaniu i w dokumentacji występuje wyraz „wireless” postanowiłem jednak pominąć ten człon firmowego nazewnictwa w tytule. Dlaczego? Rzecz w tym, że prawie każdy mikser cyfrowy może być obsługiwany za pomocą dedykowanej aplikacji, którą można zainstalować na tablecie albo smartfonie. Stało się to standardem i odbywa się w rzeczy samej bezprzewodowo (Wi-Fi albo Bluetooth). Zatem słowo „bezprzewodowy” w odniesieniu do nazwy „mikser cyfrowy” części użytkowników mogłoby sugerować… spełnienie marzeń w postaci jakiegoś tajemniczego urządzenia które w ogóle eliminuje konieczność używania kabli, którymi łączymy ze sobą elementy systemu PA oraz instrumenty… Każdy kto zwijał kable „po imprezie” doskonale wie co mam na myśli. Marzenia marzeniami ale faktem jest że do testów dostarczono niewielkich rozmiarów mikser oferujący naprawdę dużo możliwości. O bezprzewodowej „stronie” miksera już za chwilę, a tymczasem zobaczmy co prezentuje samo urządzenie.
OPIS
Seria ProDX składa się z dwóch mikserów – cztero- i ośmiokanałowego. Jak sama nazwa wskazuje do testów dostarczono większy, ośmiokanałowy mikser, umieszczony w dobrze przemyślanej zarówno pod względem funkcjonalnym jak i designerskim obudowie. Na początek wrażenie robią same wymiary (230 × 140 × 76 mm) i ciężar (1.5 kg) urządzenia. Wszystkie złącza są z tyłu obudowy, a znajdziemy tam m.in. sześć gniazd wejściowych typu combo [XLR/jack1/4”] oraz stereofoniczne gniazdo wejściowe typu jack 1/8”. Sygnał możemy przesyłać do miksera także bezprzewodowo, a wykorzystywana jest w tym przypadku technologia Bluetooth. Wyjścia to gniazda typu jack 1/4”, a do dyspozycji mamy pary MAIN OUT (L, R) i AUX OUT (1, 2). Dodatkowo na tylnym panelu umieszczono gniazdo słuchawkowe [jack 1/8”]. Do aktualizacji oprogramowania służy port USB [mini-B] oznaczony jako UPDATE.
Obudowę Mackie ProDX8 zaprojektowano tak, że w górnej jej części umieszczono wgłębienie pozwalające umieścić tam tablet lub smartfon. Na przednim panelu obudowy umieszczono wszystko, co umożliwia sterowanie mikserem – przynajmniej z poziomu samego urządzenia. W tym momencie opisu warto zwrócić uwagę na wyjątkową prostotę obsługi miksera.
W zasadzie to podświetlanymi przyciskami wybieramy dany parametr a potencjometrem obrotowym edytujemy jego wartość. ProDX8 umożliwia tworzenie czterech osobnych miksów jednocześnie. Ich obsługa z poziomu samego urządzenia wygląda następująco. Po pierwsze, za pomocą przycisku MIX wybieramy interesującą nas szynę. Do wyboru mamy:
• MAIN – pozwala edytować zawartość sygnału dostarczanego do gniazd wyjściowych MAIN OUT (inaczej mówiąc jest to nasza szyna główna)
• AUX 1 – umożliwia edycję zawartości sygnału wysyłanego do gniazda AUX OUT 1
• AUX 2 – jw. tylko dotyczy wyjścia AUX OUT 2
• FX – pozwala edytować zawartość sygnału dostarczanego do wbudowanego procesora efektów.
W ramach każdego z ustawień użytkownik może edytować poziomy sygnałów wysyłanych z każdego kanału miksera oraz edytować poziom sumy sygnałów. W podobny sposób ustawiamy poziom sygnału wysyłanego do słuchawek. Z poziomu panelu przedniego użytkownik może wybrać jeden z czterech efektów we wbudowanym procesorze.
Zainstalowanie dedykowanej aplikacji MixerConnect na naszym urządzeniu mobilnym zwiększa możliwości edycyjne. Tak jak wspomniałem na wstępie, większość mikserów cyfrowych może być sterowana za pomocą odpowiedniej aplikacji instalowanej na przenośnym urządzeniu (tablet, smartfon). W przypadku rozbudowanych mikserów użytkownicy zastanawiają się zazwyczaj czy poprzez aplikację można mieć dostęp do wszystkich funkcji urządzenia. W przypadku kompaktowych urządzeń oferujących dużą ilość możliwości pytania brzmią inaczej: czy bez aplikacji i urządzenia zewnętrznego użytkownik ma szansę szybko operować funkcjami miksera?
Sytuacja z Mackie ProDX8 jest z jednej strony podobna do sytuacji innych kompaktowych mikserów, jednak jest też coś co czyni ten model wyjątkowym. Zastosowanie aplikacji na urządzeniu przenośnym (jest ona dostępna zarówno dla systemu iOS jak i Android) jest jakby uzupełnieniem samego miksera i optymalne jest sterowanie nim zarówno z aplikacji jak i z panelu. Tablet czy smartfon jest niejako dodatkowym wyświetlaczem, czymś, co nie tylko ułatwia pracę ale stanowi integralna cześć zestawu.
MIXERCONNECT
Jakie są podstawowe korzyści płynące z użytkowania tej aplikacji? Przede wszystkim, we wszystkich kanałach możemy używać korektora barwy, w którym regulujemy tony wysokie, średnie i niskie w zakresie ±12 dB. Dodatkowo możemy wybrać określoną częstotliwość dla pasma środkowego (od 100 Hz do 8 kHz). Co więcej, w każdym z kanałów można uaktywnić filtr górnoprzepustowy w którym możemy ustawić częstotliwość (w zakresie od 20 do 400 Hz), poniżej której sygnał będzie tłumiony. W każdym z kanałów można też uaktywnić kompresor i edytować sposób jego działania za pomocą jednego wirtualnego kontrolera. Identycznie działa wysyłka sygnału do procesora efektów. Korzystając z aplikacji można wybrać jeden z aż szesnastu dostępnych efektów: BRIGHT ROOM, WARM LOUNGE, SMALL STAGE, WARM THEATER, WARM HALL, CONCERT HALL, PLATE REVERB, CATHEDRAL, CHORUS, CHORUS + REVERB, DOUBLER, TAPE SLAP, DELAY 1, DELAY 2, DELAY 3 oraz REVERB + DELAY. Aplikacja umożliwia całkowite wyciszanie sygnału w kanale (MUTE) oraz kopiowanie ustawień z jednego kanału na inny. Oprócz tego aplikacja umożliwia zastosowanie 7-pasmowego korektora barwy za szynach MAIN, AUX 1 i AUX 2. Korektor umożliwia regulację następujących częstotliwości: 125 Hz, 250 Hz, 500 Hz, 1 kHz, 2 kHz, 4 kHz oraz 8 kHz. Aplikacja pozwala również na zapisywanie i przywoływanie ustawień miksera w trzech presetach użytkownika. Każdy z nich może być dowolnie nazwany. Jest też możliwość powrotu do ustawień fabrycznych.
WRAŻENIA
Testowany mikser jest wyjątkowo poręczny. Osiem kanałów, szesnaście dostępnych efektów, kompresor i korektor barwy na każdym kanale, dwie szyny AUX, siedmiopasmowy korektor na szynie głównej oraz na każdej z szyn AUX, możliwość zapisywania i przywoływania ustawień, możliwość streamowania audio przez Bluetooth. To są podstawowe zalety Mackie ProDX8. Do tego należy dodać łatwość w obsłudze oraz darmową aplikację dostępną dla urządzeń z iOS i Android. Ustawienia efektów są dobrze przemyślane, ustawienia kompresorów również. ProDX8 po prostu dobrze brzmi i łatwo się na nim pracuje. Jeżeli do tego dodać fakt że mikser jest naprawdę kompaktowy to nic prócz superlatyw o tym urządzeniu napisać nie można.
PODSUMOWANIE
Mackie ProDX8 jest urządzeniem godnym polecenia muzykom grającym w niezbyt liczebnych zespołach, używającym małych systemów PA. Urządzenie to sprawdzi się w domu, na próbie jak i podczas kameralnego występu. Oczywiście sięgnąć po niego mogą także inni potencjalni użytkownicy. Testowany mikser jest dobrze przemyślanym, solidnym urządzeniem, które charakteryzuje się przyzwoitym brzmieniem, wygodą obsługi i przystępną ceną.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Ilość kanałów monofonicznych: 6
Ilość kanałów stereofonicznych: 1
Przetworniki A/D D/A: 24-bit/48 kHz
Inne funkcje: wbudowany procesor efektów, obsługa Bluetooth (streaming audio, współpraca z aplikacją MixerConnect)
Wejścia/wyjścia: MIC/LINE IN [combo XLR/jack] × 6, LINE IN [jack 1/8”], MAIN OUT (L, R), AUX OUT × 2, słuchawkowe [jack 1/8”], USB UPDATE [mini-B]
Wymiary: 230 × 140 × 76 mm
Ciężar: 1.5 kg
Cena Mackie ProDX8: 1510 PLN
Do testu dostarczył:
Music Info
ul. 28 Lipca 1943 17a
30-233 Kraków
tel. (12) 2672480
Internet: www.musicinfo.pl, www.mackie.com
Test ukazał się w numerze 12/2016 miesięcznika Muzyk.