Dwukrotna laureatka Grammy i jedna z najważniejszych wokalistek w świecie jazzu – Diana Krall – wystąpiła w Krakowie. Koncert odbył się 28 czerwca w hali Tauron Arena. To nie pierwsza wizyta Diany w Polsce, ale wcześniej ta wokalistka nie śpiewała w Krakowie.
Pochodząca z Kanady artystka wcześnie zauroczyła się swingującą muzyką, a drogę do światowej kariery otworzyło jej stypendium w Berklee College of Music w Bostonie, gdzie w 1993 roku nagrała pierwszą z kilkunastu autorskich płyt. Podczas krakowskiego koncertu Dianie Krall akompaniowali równie utytułowani koledzy reprezentujący czołówkę światowego jazzu. Kontrabas obsługiwał Robert Hurst, współpracownik m.in. Pharaoah Sandersa. Za perkusją zasiadł Karriem Riggins, a gościem specjalnym koncertu był saksofonista Joe Lovano. Gitary obsługiwał Marc Ribot.
Zdawać by się mogło, że kameralne, subtelne brzmienie piosenek Diany Krall lepiej by się odnalazło w mniejszej, umożliwiającej bliższy kontakt z muzykami sali. Ale i w olbrzymim Tauronie okazało się, że można tą przestrzeń skutecznie wypełnić łagodną, nie zawsze najłatwiejszą muzyką, i oczarować publiczność. Koncert może nie było do końca wyprzedany, ale na spotkanie z pierwszą damą jazzu stawiła się tak liczna grupa melomanów, że żadna inna krakowska sala nie byłaby w stanie ich pomieścić. Koncert obywał się przy kameralnych, stonowanych światłach, a jedynym multimedialnym elementem scenografii były dwa telebimy umożliwiające obserwację tego, co się działo na scenie dalej siedzącym słuchaczom.
Przedstawiamy krótką fotogalerię dokumentującą to ciekawe wydarzenie:
Tekst i zdjęcia: Ada i Sobiesław Pawlikowscy
Strona internetowa artystki: www.dianakrall.com